» Recenzje » Crystalicum KGK

Crystalicum KGK


wersja do druku

Krzyształowe bitwy międzygwiezdne

Redakcja: Maciej 'Repek' Reputakowski

Crystalicum KGK

Polski światek karciany przeżył ostatnio powstanie z grobu jednej karcianki (The Spoils), a tymczasem wydawnictwo Wolf Fang serwuje nam reaktywację kolejnej – Crystalicum KGK. Druga edycja tej gry została zaprezentowana szerszej publiczności na Gralicji.


Rozpoznanie

Świat Crystalicum to klasyczny świat fantasy w oprawie science-fiction z małą szczyptą steampunku w wykonaniu Gnomów, w którym zamiast złotem czy papierkami, wszystko napędzane i opłacane jest Kryształami. W międzygalaktycznej przestrzeni szybują floty złożone z kosmicznych żaglowców obsadzonych po brzegi ludźmi i innymi rasami. W karciance znajdziemy wiele rodzajów postaci, które można podzielić ze względu na:

  • Rasę – jest ich dosyć sporo: ludzie, Ka-Dis, Kalb, Nilay (kolejno mieszanka ludzi i kotów, ludzie-psy i ludzie-ptaki), kilka rodzajów Elfów, Krasnoludy, Orki oraz wcześniej wspomniane Gnomy, Astońskie Bestie i nowo wprowadzona rasa Puk – małych stworzeń z wielkimi uszami.
  • Klasę – postać może być, na przykład, Ambasadorem, Magiem czy Szermierzem. Niektóre klasy posiadają własne funkcje, na stałe do nich przypisane. Mag pozwoli zadać nam więcej obrażeń w bitwie, a Kupiec zbierze więcej kryształów na początku każdej tury.
  • Frakcję – dotyczy to nie tylko Postaci, ale i Statków. Każdy z nich może przynależeć do jednej z frakcji, takich jak Dziewięć Miast, Imperium Kryształowe lub Cesarstwo Lodowych Elfów. Może też pozostać niezależny.
Rozgrywkę każdy z graczy rozpoczyna z trzema taliami i Światem Ojczystym, który nagina zasady gry na swój unikatowy sposób – Dyktuje nam ilość kart na ręce, początkową liczbę Kryształów w skarbcu i posiada swoje własne, unikatowe atrybuty. Talie zaś dzielą się na: Talię Światów, z której losuje się te, na których będzie toczyć się gra i układa się je na macie do gry, Talię Zasobów, z której będziemy za Kryształy kupować nasze Statki i Postacie, oraz Talię Przeznaczenia.

Karta pochodząca z tej ostatniej talii może pełnić trzy funkcje: zostać zagrana podczas rozgrywki, użyta w walce, by dodać do wyniku widoczną na nich wartość szczęścia, albo stać się rezydencją – odrzucamy ją z ręki, lecz co turę dodaje nam Kryształy.


Rozgrywka

Rozgrywka w Crystalicum odbywa się na sześciu Światach, po których poruszają się floty graczy. Mogą się przemieszczać swobodnie jedynie po polach, które ze sobą sąsiadują. Gdy dojdzie do sytuacji, w której floty przeciwników spotkają się na jednym polu, gracze mogą rozpocząć bitwę, a każda flota decyduje, czy gra ofensywnie, czy defensywnie. Wybierając dany manewr określamy, czy będziemy się bronić czy atakować. W walce bardzo przydatne okazują się umiejętności kart – czy to atrybuty klas, czy indywidualne Statków i Postaci. Przed walką można oczywiście uciec, ale nie zawsze jest to dobrym pomysłem.

Ilość talii, rodzajów kart oraz trzydziestostronicowa instrukcja mogą z początku przerażać, lecz już po pierwszej rozgrywce będziemy znać jej zarys i czerpać coraz większą radość z gry. Oczywiście nie da się zrozumieć wszystkiego od razu, a tylko granie może rozwiać wszelkie wątpliwości.

Partia Crystalicum może zakończyć się na trzy sposoby, co bardzo urozmaica możliwości budowania talii i zaskakiwania przeciwnika. Najbardziej oczywistym jest zniszczenie Świata Ojczystego przeciwnika, czyli zadanie mu obrażeń równych, bądź większych od wartości jego Ciała – cechy podanej na karcie. Drugim sposobem jest zajęcie czterech z sześciu Światów na polu gry na jeden z dwóch sposobów – korupcją lub intrygą. Często na przeszkodzie wygrania tą metodą stoją floty przeciwnika, które są do nas raczej wrogo nastawione.

Wygrać można też poprzez zdobycie czterdziestu lub więcej punktów polityki. Możemy zwiększać ich liczbę na parę sposobów, między innymi dzięki przejmowaniu pod swoją kontrolę Światów lub wykorzystywaniu umiejętności Postaci o klasie Ambasador.


Oprawa graficzna

Crystalicum posiada dość ciekawą oprawę graficzną – karty są uporządkowane i przejrzyste, frakcje wyraźnie odróżniają się od siebie kolorami ramek, a grafiki, zajmujące około 3/4 karty tworzą wyjątkowy mangowy klimat. Może i nie stoją one na światowym poziomie, ale są zadowalające.


Co kupić?

W Crystalicum można zacząć grać, kupując jedną z gotowych talii, boosterki zwane Kryształowymi Fragmentami lub Nadmetalowy Start – podstawowy zestaw składający się z 55 kart, maty do gry, instrukcji i zestawu znaczników, co stanowi idealne rozwiązanie, gdy chcemy nauczyć się zasad. Jest też sama talia 55 startowych kart – bez instrukcji i znaczników, jeśli ktoś chce mieć więcej kart danego typu (maksymalnie w talii można mieć 3 takie same karty).

Warta uwagi jest też Edycja Kolekcjonerska, która składa się z czterech Kryształowych Fragmentów, Nadmetalowego Startu, maty (na materiale), znaczników w woreczku i paru innych gadżetów. Zapakowane jest to wszystko w ładne lakierowane pudełko z ciemnego drewna z logiem Crystalicum. Jedynymi, drobnymi mankamentami są fabryczna kostka, która wizualnie jest ładna, ale niezbyt lubi się przewracać (lepsza byłaby tu chyba zwykła k6 z rzymskimi cyframi), oraz zbyt mała, moim zdaniem, mata do gry.

Crystalicum to solidnie wykonany produkt wydawnictwa Wolf Fang, w który warto zagrać – nieważne, czy będzie to gra towarzyska, czy gra turniejowa.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
9.5
Ocena recenzenta
7.92
Ocena użytkowników
Średnia z 6 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 5
Obecnie grają: 1

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Crystalicum KGK
Gra: Crystalicum KGK
Wydawca: Wolf Fang
Data premiery: 22 listopada 2010

Komentarze


~!

Użytkownik niezarejestrowany
    hmm
Ocena:
0
w ile karcianek zagrał autor recenzji, że daje tej grze 9,5/10
21-12-2010 11:20
~

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Mnie to jakoś nie zachęca.

A samo uniwersum i wszystkie projekty z nim związane przypominają martwego konia na którym ktoś próbuje jechać.

Ale może się mylę.

Zobaczę relację z jakiś gier. Grę w praniu i grających ludzi to może sam kiedyś spróbuję.

Póki co oferta konkurencji wygląda zdecydowanie lepiej - i graficznie, i klimatycznie i mam dziwne wrażenie, że mechanicznie.
21-12-2010 12:14
~Dąbi

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Powyższy komentarz anonimowy do mnie należy.

Zapomniałem się podpisać :)
21-12-2010 12:15
Szkielko
   
Ocena:
0
Uniwersum żyje i wciąż się rozwija. Najlepszym dowodem coraz większa liczba osób zainteresowanych i zaangażowanych w Crystalicum.

"Póki co oferta konkurencji wygląda zdecydowanie lepiej - i graficznie, i klimatycznie i mam dziwne wrażenie, że mechanicznie."

Hm, o grafice już dyskusja była, co się komu podoba. Layout jest przejrzysty i wyraźny, żadne bohomazy nie wirują po karcie, łatwo można odróżnić poszczególne frakcje i funkcje kart. Klimat, jak dla mnie są tam megatony klimatu, ale przyznam znów, nie każdego może on kręcić. Mechanicznie jest chyba tak dobrze że i Veto postanowiło przejść na system koszt-> skutek. I wydało opasłe tomiszcze klaryfikacji, której imho Crystalicum nie potrzebuje.
21-12-2010 15:07
27532

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
To bardzo przykre, że Szkielko, jeden z twórców gry (a przynajmniej wytrwały jej promotor) wystawił jej 10/10.

Natomiast w grę chętnie bym zagrał.
21-12-2010 16:56
Szkielko
   
Ocena:
0
Jeden z twórców? Jesteś śmieszny... Miałem swój twórczy wkład, testowałem grę. Ale nie jestem jej twórcą. Ale tak, promuję ja i jestem zaangażowany. A smutne jest to że odmawiasz mi możliwości oceny. Czemu?
Po tym jak dostałem już gotowy produkt i spędziłem wiele godzin ze znajomymi grając śmiało mogę jej wystawić 10/10.
21-12-2010 18:27
Malaggar
   
Ocena:
0
A ja proponuję powstrzymać się ze zwrotami typu "jesteś śmieszny".
21-12-2010 18:29
Szkielko
   
Ocena:
0
Po prostu wypowiadasz się nie znając faktów. Przykre to a nie śmieszne.
Możesz mi się teraz kazać smucić.
21-12-2010 18:52
27532

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Płacz.

Słuchaj, Twoja galeria składa się z jednego obrazka - ilustracji do gry.

Wkleiłeś 7 notek blogowych i KAŻDA z nich dotyczy gry. Żadna nie jest ciekawa, każda jest reklamą. Tylko jedna zdobyła uznanie 8 osób, jedna 5.

Wysłałeś 5 newsów. Ile z nich dotyczy Crystala? Tak, faktycznie. 5.

Właściwie Twoje konto tutaj jest jedną, wielką reklamą.

I jeżeli to sprawia, że ktoś ośmieli się napisać

"jeden z twórców (a przynajmniej wytrwały jej promotor)"

Jeszcze dwa razy:

(a przynajmniej wytrwały jej promotor)
(a przynajmniej wytrwały jej promotor)

a w mniej łagodny sposób: osoba, której celem pobytu tutaj jest zachęcać i powiadamiać o konkretnym tytule, niczym konta zakładane przez szefów konwentów,

to być może faktycznie czyni to pewne podejrzenia, że kumple po prostu zwerbowali Cię jako dwunożną kampanię reklamową?

Ale spoko, ocenianie produktów swoich, swoich kumpli i przyjaciół możliwie najwyżej ma w Polsce długą tradycję.
21-12-2010 19:05
Szkielko
   
Ocena:
0
Aure, nie było moją intencją obrażanie ciebie. Jeśli poczułeś się urażony to przepraszam.
Co do moich notek, piszę o tym z czym mam kontakt, czyli o Crystalicum i Wolf Fangu. Kontaktuje się z nimi i jak zdobywam newsy, które potem wstawiam na poltera, żeby i inni wiedzieli co się dzieje.
A zarzut że piszę tylko o tym, to jak zarzucać Ramelowi że pisze tylko o Światotworzeniu czy Savage'ach...
21-12-2010 19:24
27532

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Co do ostatniego akapitu - właściwie to tak nie jest. : ) Ale to kwestia marginalna.

Swoją drogą jestem pewien, że gdybyśmy mieli okazję razem zagrać, to by taka dziwna atmosfera się nie urodziła. Internet ma to do siebie, że w przypadku oznak niezgody podejmujemy się niepotrzebnie dużej obrony.

Ja na przykład w sieci jestem o wiele bardziej agresywny, niż "na żywo" - a raczej "na żywo" jestem tak agresywny tylko w otoczeniu dobrych znajomych. Freud i koncepcja uciskającego superego mają się dobrze.

------

I tak mam nadzieję kiedyś w Crystallicum zagrać. : )
21-12-2010 19:30
Szkielko
   
Ocena:
0
:)
Zgadzam się z tobą tutaj całkowicie. Też tak mam.
A do grania zapraszam. Najlepiej do Krakowa w jakiejś kafejce przy rynku:)
21-12-2010 19:34
Repek
   
Ocena:
0
@Od Moda
Głupi flejm poleciał [autorów proszę o spokój]. Dziękuję też za spokojne dojście do jakichś wspólnych wniosków.

Pozdr.
21-12-2010 20:53
AdamWaskiewicz
   
Ocena:
0
E tam, Kryształom Czasu też niektórzy użytkownicy dali maksymalną ocenę.

Jeśli póki co grę oceniły dwie osoby, to nie ma co liczyć, że będzie ona miarodajna. Mnie też recenzent zaskoczył tak wysoką punktacją, ale nie znam gry, więc mogę ją póki co oceniać wyłącznie przez pryzmat pierwszej edycji, która do rewelacyjnych nie należała.
21-12-2010 21:04
Zephyel
   
Ocena:
0
Grę oceniłem tak, a nie inaczej, bo moim skromnym zdaniem na taką zasługiwała. I oprawa graficzna, i pomysł, i także świetnie spędzony czas oczywiście się do tego przyczyniły.
21-12-2010 21:09
~Dąbi

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
"Hm, o grafice już dyskusja była, co się komu podoba. Layout jest przejrzysty i wyraźny, żadne bohomazy nie wirują po karcie, łatwo można odróżnić poszczególne frakcje i funkcje kart. Klimat, jak dla mnie są tam megatony klimatu, ale przyznam znów, nie każdego może on kręcić. Mechanicznie jest chyba tak dobrze że i Veto postanowiło przejść na system koszt-> skutek. I wydało opasłe tomiszcze klaryfikacji, której imho Crystalicum nie potrzebuje."

O grafikach fakt. Rzecz gustu ale jakoś tak już jest, że jedne samochody są ładne a inne wręcz przeciwnie.
Layout - jest właśnie moim zdaniem strasznie ubogi. Wręcz prostacki i pusty. Nie zachęca do zabawy kartonikami. Wolę więc "bohomazy".
Klimat jest specyficzny. I wydając grę trzeba brać to pod uwagę.

I mówiąc o konkurencji nie miałem na myśli Veta. Chociaż i ono zdecydowanie lepiej wygląda.

Raczej miałem na myśli Inwazję.
22-12-2010 11:02
Zephyel
   
Ocena:
0
@Dąbi:
A mi się i layout i arty podobają - nie wiem dlaczego, ale zawsze wolałem proste i przejrzyste rzeczy, tak jak tu. Mnie jak najbardziej zachęca do 'zabawy kartonikami' - bardziej nawet niż Veto czy The Spoils.

'Klimat jest specyficzny. I wydając grę trzeba brać to pod uwagę.'
Kupując ją też ;)
22-12-2010 11:38

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.