» Conquest of the Empire

Conquest of the Empire

Dodała: nana122

Conquest of the Empire
-
Ocena użytkowników
Średnia z 0 głosów
-
Twoja ocena
Typ gry: strategiczna
Data wydania oryginału: 2005
Wydawca polski: Eagle Games
Liczba graczy: od 2 do 5
Wiek graczy: od 10 lat
Czas rozgrywki: 180 – 240 min.
Cena: 219,95

Czy jeden Cezar może ponownie zjednoczyć Imperium,
czy też wojna rozerwie je na małe państewka?


Na grę składają się cztery Kampanie. Nowe sojusze są tworzone na początku każdej nowej Kampanii, (która składa się z czterech rund i specjalnych faz kończących okres danej Kampanii). W każdej rundzie, gracze mają swoje tury. W każdej z nich wykonują dwie Akcje. Na koniec każdej Kampanii są zbierane podatki i przydzielane Punkty Zwycięstwa, na podstawie relatywnej liczby Żetonów Wpływów posiadanych przez graczy w każdej z Kluczowych Prowincji. Do obrony Żetonów Wpływów Cezara, jak i atakowania sił innych Cezarów, używane są Jednostki Zbrojne wielu rodzajów. Otrzymane karty Podboju Imperium, zapewnią ekonomiczne, polityczne i wojskowe korzyści, które pomogą graczowi w osiągnięciu zwycięstwa. Pieniądze są kluczowym czynnikiem, mogą pochodzić ze zwykłych podatków pobieranych na koniec każdej Kampanii, lub z Podatków Specjalnych, (ale wiąże się to z kosztem wzrostu Chaosu w imperium). Gracze muszą wykorzystywać swoje cenne akcje, pieniądze i armię do wymanewrowania innych graczy i osiągnięcia dominacji w jak największej liczbie kluczowych Prowincji. Kontrola nad kluczowymi Prowincjami daje graczom Punkty Zwycięstwa i w końcowym rozrachunku tytuł Cesarza.

Nie zwlekaj! Już dziś ogłoś się nowym Cezarem!


Gra Conquest of the Empire to właściwie dwie gry w jednej, gdyż prócz reguł z drugiego wydania, silnie wzorowanych na Struggle of Empires, gra zawiera także instrukcję do klasycznej wersji gry (pierwszej edycji), które znacząco się od siebie różnią.

Galeria

Zobacz wszystkie »
Tagi: Conquest of the Empire | Martin Wallace


Czytaj również

Lincoln
Bo do wojny trzeba dwojga
- recenzja
Brass: Lancashire
Klasyk w pięknych szatach
- recenzja
AuZtralia
Gdzie diabeł nie może, tam Cthulhu pośle, czyli wojna o AuZtralię
- recenzja
Zombiaki Ameryki
Z kamerą wśród zombie
- recenzja
Via Nebula
Jak postawić dolinę na nogi?
- recenzja
Ankh-Morpork vs. Wiedźmy
Planszowe boje - część 18

Komentarze


Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.