21-03-2012 14:01
Cold Space - Rzut Okiem
Odsłony: 15
COLD SPACE – Rzut Okiem
Przez setki lat wielu uczonych postulowało, iż to słońce jest centrum wszechświata, a Ziemia krąży wokół niego na odległej, ostatniej orbicie. Twierdzili oni, że przestrzeń kosmiczna musi być wypełniona próżnią. Ziemia miała być jedyną planetą zdatną do życia, gdyż inne znajdowały się zbyt blisko Słońca, aby mogło się na nich rozwinąć jakiekolwiek życie. Ich teorie znajdowały posłuch wśród wielu ludzi. Nawet kościół popierał te twierdzenia, a niejeden spośród tych, którzy dostrzegli prawdziwy obraz wszechświata spłonął na sosie określony mianem heretyka. Nawet w dwudziestym wieku, gdzie nauka obaliła większość dawnych teorii, wielu ludzi wciąż uważało je za prawdziwe. Dopiero podczas Exodusu poznali oni prawdę. Dopiero wtedy zrozumieli jak bardzo się mylili.
Ziemia jest centrum Układu Słonecznego. Wszystkie pozostałe planety krążą wokół niej na różnorakich orbitach. Słońce znajduje się na orbicie tak dalekiej, że żaden człowiek nawet nie zbliżył się w pobliże gwiazdy. Przestrzeń międzyplanetarna wypełniona jest przezroczystą cieczą zwaną „Eterem”, która jest odpychana przez planety i inne ciała niebieskie, dzięki czemu mogą one posiadać atmosferę. W istocie odkryto, że planety Układu Słonecznego oraz wiele, nawet niedużych, asteroid nadaje się do zasiedlenia.
Exodus. Ludzie od zawsze walczyli między sobą. II Wojna Światowa okazała się konfliktem przerastającym wszystkie poprzednie razem wzięte. Biegnący przez tereny dawnej Polski „Front Wschodni” od ponad 10 lat trwał w równowadze. Ani Niemcy ani Rosjanie nie byli w stanie uzyskać przewagi koniecznej do zakończenia wojny. Wreszcie wiosną 1953 roku ofensywa sił niemieckich przełamała linie frontu w okolicach Warszawy. Niemcy wdarli się na kilkadziesiąt kilometrów w teren ZSRR grożąc okrążeniem i zniszczeniem wielu radzieckim dywizjom. w odpowiedzi Rosyjski bombowiec Jak-7 zrzucił na Warszawę bombę antytermiczną.
Stolica Polski zamarzła. Dosłownie. W miejscu implozji bomby powstała Osobliwość, która w ciągu kilku chwil spowodowała zamarznięcie wszystkiego w okolicy. Temperatura spadła gwałtownie, w przeciągu ledwie kilku minut zamrażając wszystko i wszystkich w pobliżu. Wkrótce tereny dawnej Warszawy nazwano Mroźną Strefą.
Wraz z powiększaniem się Mroźnej Strefy największe potęgi II Wojny Światowej podjęły jedyną słuszną decyzję. Konflikt przycichł, aż w końcu podpisano pakty pokojowe. Rozpoczął się Exodus, czyli ucieczka ludzkości na inne planety. Wielkie arki wyniosły w kosmos miliony ludzi. Wenus, Mars, Jowisz i wiele innych miejsc zostało zajętych przez poszczególne mocarstwa.
Japończycy zajęli przesłoniętą pyłem powierzchnię Jowisza. Odkryli tam miasta dawno wymarłej cywilizacji, którą określano mianem Atlantydów. Wkrótce obudzili obdarzony inteligencją Superkomputer zbudowany przez Atlantydów w niewiadomym celu. Dzięki jego pomocy opanowali tajniki ich technologii. Uruchomili fabryki znajdujące się w jednym z opuszczonych miast Atlantydów. Wkrótce skolonizowali również Io, jeden z księżyców Jowisza, gdyż na samej planecie niemal pozbawionej światła słonecznego nie było możliwości rozwoju rolnictwa.
Dzięki pomocy Superkomputera Japonia stała się najbardziej zaawansowanym technologicznie mocarstwem. Jednakże tajemnicza sztuczna inteligencja ma własne plany co do Cesarstwa Japonii…
Niemcy jako pierwsi wypłynęli w głębiny przestrzeni kosmicznej. Mieli zatem możliwość wybrania niemal dowolnej planety. Zdecydowali się zająć Europę i Ganimedesa, dwa spośród księżyców Jowisza. Exodus był wyraźnie na rękę najwyższym przywódcom III Rzeszy. Wreszcie mogli zrealizować swoje plany dotyczące stworzenia rasy idealnej. Niemcy pozostawili na Ziemi wszelkie niechciane jednostki oraz większość tych, którzy w jakiś sposób im nie odpowiadali. W kosmosie miał powstać nowy naród nadludzi, którzy będą lepsi od wszystkich innych.
Mars zwany od zawsze czerwoną planetą okazał się idealnym domem dla Rosjan. Właściwie nie rozważali oni osiedlenia się w jakimkolwiek innym miejscu. Miliony obywateli ZSRR zostały przetransportowanej do nowego domu. Rosjanie nie byli tak wybiórczy jak Niemcy i stawiali przede wszystkim na ilość. Wraz z zamarznięciem Ziemi Mars stał się najgęściej zaludnioną planetą Układu Słonecznego. Idea Czerwonej Rewolucji została zaniesiona w gwiazdy. Komuniści nie zamierzali poprzestać jedynie na Marsie.
Alianci nie mieli wielkiego wyboru. Jako ostatni opuścili Ziemię. Jedyną planetą, która znajdowała się w ich zasięgu była Wenus. Arki należące do Brytyjczyków, Amerykanów, Kanadyjczyków a nawet Francuzów i Polaków wylądowały na planecie tworząc podwaliny nowego sojuszu. Wiele mniejszych nacji, którym udało się opuścić Ziemię również zdecydowało się osiedlić na Wenus. W krótkim czasie zostały one zasymilowane przez Aliantów w mniej lub bardziej pokojowy sposób.
Sojusz stał się istnym kotłem narodowości, jednak dominującą rolę odgrywali w nim Amerykanie i Brytyjczycy, których było najwięcej. Pozycja Aliantów nie była już tak silna jak na Ziemi. Rozpoczęli oni prowadzenie agresywnej polityki zewnętrznej, która miała na celu rozszerzenie ich strefy wpływów na terytoria niezależne. Stało się to zarzewiem nowego konfliktu.
Inne nacje lub grupy ludzi, które opuściły Ziemię stworzyły terytoria niezależne lub zostały zasymilowane przez cztery główne frakcje (większość przez Aliantów). Powstały również korporacje oraz organizacje działające niezależnie od głównych potęg. w trakcie trwania Zimnej Wojny wiele z tych tworów było poligonami dla potężniejszych frakcji, które starały się przejąć nad nimi kontrolę. Niemniej jednak jedynie Alianci odnieśli na tym polu prawdziwy sukces wcielając niepodległą Westę do swego terytorium. W późniejszym czasie podobne próby podejmowane przez któreś z mocarstw zawsze spotykały się z odpowiedzią, często zbrojną, pozostałych.
Dla większości było oczywiste, iż jeśli nic nie zostanie zrobione wkrótce dojdzie do ponownego wybuchu wojny. Wydawało się jednak, że Niemcy, Rosjanie a nawet Alianci są chętni do podjęcia na nowo konfliktu, którego nie udało im się rozstrzygnąć na Ziemi. Japończycy natomiast, którzy jako jedyni mogli temu przeciwdziałać, postanowili odżegnać się od konfliktu. Wkrótce wybuchła nowa wojna. Wojna, w której każdy walczył przeciwko każdemu. Wojna, w której przegrana równała się całkowitemu unicestwieniu. Ludzie walcząc ze sobą nie zapomnieli jednak o Mroźnej Strefie, która wciąż się rozszerzała aby pochłonąć w końcu cały Układ Słoneczny…
Więcej informacji będzie zapewne na blogu:
http://spolecznosc.polter.pl/vonBoltzmann-Cold-Space-pierwszy-fragment-b13521
Wszystkich chętnych do pomocy w tworzeniu Cold Space zapraszam na:
http://forum.polter.pl/wts-mk-ii-3-mrozne-glebiny-boskiej-maszyny-vt65042.html
Gdzie wciąż trwają pracę nad tym Settingiem.
Wkrótce zaprezentujemy bardziej szczegółowe informacje w formie PDF.
Pozdrawiam
Łukasz
Przez setki lat wielu uczonych postulowało, iż to słońce jest centrum wszechświata, a Ziemia krąży wokół niego na odległej, ostatniej orbicie. Twierdzili oni, że przestrzeń kosmiczna musi być wypełniona próżnią. Ziemia miała być jedyną planetą zdatną do życia, gdyż inne znajdowały się zbyt blisko Słońca, aby mogło się na nich rozwinąć jakiekolwiek życie. Ich teorie znajdowały posłuch wśród wielu ludzi. Nawet kościół popierał te twierdzenia, a niejeden spośród tych, którzy dostrzegli prawdziwy obraz wszechświata spłonął na sosie określony mianem heretyka. Nawet w dwudziestym wieku, gdzie nauka obaliła większość dawnych teorii, wielu ludzi wciąż uważało je za prawdziwe. Dopiero podczas Exodusu poznali oni prawdę. Dopiero wtedy zrozumieli jak bardzo się mylili.
Ziemia jest centrum Układu Słonecznego. Wszystkie pozostałe planety krążą wokół niej na różnorakich orbitach. Słońce znajduje się na orbicie tak dalekiej, że żaden człowiek nawet nie zbliżył się w pobliże gwiazdy. Przestrzeń międzyplanetarna wypełniona jest przezroczystą cieczą zwaną „Eterem”, która jest odpychana przez planety i inne ciała niebieskie, dzięki czemu mogą one posiadać atmosferę. W istocie odkryto, że planety Układu Słonecznego oraz wiele, nawet niedużych, asteroid nadaje się do zasiedlenia.
Exodus. Ludzie od zawsze walczyli między sobą. II Wojna Światowa okazała się konfliktem przerastającym wszystkie poprzednie razem wzięte. Biegnący przez tereny dawnej Polski „Front Wschodni” od ponad 10 lat trwał w równowadze. Ani Niemcy ani Rosjanie nie byli w stanie uzyskać przewagi koniecznej do zakończenia wojny. Wreszcie wiosną 1953 roku ofensywa sił niemieckich przełamała linie frontu w okolicach Warszawy. Niemcy wdarli się na kilkadziesiąt kilometrów w teren ZSRR grożąc okrążeniem i zniszczeniem wielu radzieckim dywizjom. w odpowiedzi Rosyjski bombowiec Jak-7 zrzucił na Warszawę bombę antytermiczną.
Stolica Polski zamarzła. Dosłownie. W miejscu implozji bomby powstała Osobliwość, która w ciągu kilku chwil spowodowała zamarznięcie wszystkiego w okolicy. Temperatura spadła gwałtownie, w przeciągu ledwie kilku minut zamrażając wszystko i wszystkich w pobliżu. Wkrótce tereny dawnej Warszawy nazwano Mroźną Strefą.
Wraz z powiększaniem się Mroźnej Strefy największe potęgi II Wojny Światowej podjęły jedyną słuszną decyzję. Konflikt przycichł, aż w końcu podpisano pakty pokojowe. Rozpoczął się Exodus, czyli ucieczka ludzkości na inne planety. Wielkie arki wyniosły w kosmos miliony ludzi. Wenus, Mars, Jowisz i wiele innych miejsc zostało zajętych przez poszczególne mocarstwa.
Japończycy zajęli przesłoniętą pyłem powierzchnię Jowisza. Odkryli tam miasta dawno wymarłej cywilizacji, którą określano mianem Atlantydów. Wkrótce obudzili obdarzony inteligencją Superkomputer zbudowany przez Atlantydów w niewiadomym celu. Dzięki jego pomocy opanowali tajniki ich technologii. Uruchomili fabryki znajdujące się w jednym z opuszczonych miast Atlantydów. Wkrótce skolonizowali również Io, jeden z księżyców Jowisza, gdyż na samej planecie niemal pozbawionej światła słonecznego nie było możliwości rozwoju rolnictwa.
Dzięki pomocy Superkomputera Japonia stała się najbardziej zaawansowanym technologicznie mocarstwem. Jednakże tajemnicza sztuczna inteligencja ma własne plany co do Cesarstwa Japonii…
Niemcy jako pierwsi wypłynęli w głębiny przestrzeni kosmicznej. Mieli zatem możliwość wybrania niemal dowolnej planety. Zdecydowali się zająć Europę i Ganimedesa, dwa spośród księżyców Jowisza. Exodus był wyraźnie na rękę najwyższym przywódcom III Rzeszy. Wreszcie mogli zrealizować swoje plany dotyczące stworzenia rasy idealnej. Niemcy pozostawili na Ziemi wszelkie niechciane jednostki oraz większość tych, którzy w jakiś sposób im nie odpowiadali. W kosmosie miał powstać nowy naród nadludzi, którzy będą lepsi od wszystkich innych.
Mars zwany od zawsze czerwoną planetą okazał się idealnym domem dla Rosjan. Właściwie nie rozważali oni osiedlenia się w jakimkolwiek innym miejscu. Miliony obywateli ZSRR zostały przetransportowanej do nowego domu. Rosjanie nie byli tak wybiórczy jak Niemcy i stawiali przede wszystkim na ilość. Wraz z zamarznięciem Ziemi Mars stał się najgęściej zaludnioną planetą Układu Słonecznego. Idea Czerwonej Rewolucji została zaniesiona w gwiazdy. Komuniści nie zamierzali poprzestać jedynie na Marsie.
Alianci nie mieli wielkiego wyboru. Jako ostatni opuścili Ziemię. Jedyną planetą, która znajdowała się w ich zasięgu była Wenus. Arki należące do Brytyjczyków, Amerykanów, Kanadyjczyków a nawet Francuzów i Polaków wylądowały na planecie tworząc podwaliny nowego sojuszu. Wiele mniejszych nacji, którym udało się opuścić Ziemię również zdecydowało się osiedlić na Wenus. W krótkim czasie zostały one zasymilowane przez Aliantów w mniej lub bardziej pokojowy sposób.
Sojusz stał się istnym kotłem narodowości, jednak dominującą rolę odgrywali w nim Amerykanie i Brytyjczycy, których było najwięcej. Pozycja Aliantów nie była już tak silna jak na Ziemi. Rozpoczęli oni prowadzenie agresywnej polityki zewnętrznej, która miała na celu rozszerzenie ich strefy wpływów na terytoria niezależne. Stało się to zarzewiem nowego konfliktu.
Inne nacje lub grupy ludzi, które opuściły Ziemię stworzyły terytoria niezależne lub zostały zasymilowane przez cztery główne frakcje (większość przez Aliantów). Powstały również korporacje oraz organizacje działające niezależnie od głównych potęg. w trakcie trwania Zimnej Wojny wiele z tych tworów było poligonami dla potężniejszych frakcji, które starały się przejąć nad nimi kontrolę. Niemniej jednak jedynie Alianci odnieśli na tym polu prawdziwy sukces wcielając niepodległą Westę do swego terytorium. W późniejszym czasie podobne próby podejmowane przez któreś z mocarstw zawsze spotykały się z odpowiedzią, często zbrojną, pozostałych.
Dla większości było oczywiste, iż jeśli nic nie zostanie zrobione wkrótce dojdzie do ponownego wybuchu wojny. Wydawało się jednak, że Niemcy, Rosjanie a nawet Alianci są chętni do podjęcia na nowo konfliktu, którego nie udało im się rozstrzygnąć na Ziemi. Japończycy natomiast, którzy jako jedyni mogli temu przeciwdziałać, postanowili odżegnać się od konfliktu. Wkrótce wybuchła nowa wojna. Wojna, w której każdy walczył przeciwko każdemu. Wojna, w której przegrana równała się całkowitemu unicestwieniu. Ludzie walcząc ze sobą nie zapomnieli jednak o Mroźnej Strefie, która wciąż się rozszerzała aby pochłonąć w końcu cały Układ Słoneczny…
Więcej informacji będzie zapewne na blogu:
http://spolecznosc.polter.pl/vonBoltzmann-Cold-Space-pierwszy-fragment-b13521
Wszystkich chętnych do pomocy w tworzeniu Cold Space zapraszam na:
http://forum.polter.pl/wts-mk-ii-3-mrozne-glebiny-boskiej-maszyny-vt65042.html
Gdzie wciąż trwają pracę nad tym Settingiem.
Wkrótce zaprezentujemy bardziej szczegółowe informacje w formie PDF.
Pozdrawiam
Łukasz
11
Notka polecana przez: Aesandill, Bielow, g0trrI, kbender, KFC, Krzyś, nerv0, shohei, vonBoltzmann, zegarmistrz
Poleć innym tę notkę