Exar moja stronablogwieści (60)artykuły (93)zilustrowane (7)rankingkolekcjalista życzeńaktualnie gram i czytam » Blog » Co robić? 11-10-2018 06:31 Co robić? Odsłony: 597 Co robić na sygnał czerwona rakieta z głosem eteru atom? 0Nikt jeszcze nie poleca tej notki. Poleć innym tę notkę Komentarze Kratistos Ocena: 0 Sport z uwzględnieniem lekkiej atletyki. Wiadomo, żyjąc w mieście (które jest balsamem) trzeba wiele wiedzieć;] (cytaty z filmu "czy jest tu panna na wydaniu?") [pokaż treść] [kto ukrył] 11-10-2018 14:43 Henryk Tur Ocena: 0 Zawołać: dobry Cthulhu, a nasz panie! Nie wiadomo, czy to coś da, ale nie zaszkodzi spróbować. [pokaż treść] [kto ukrył] 13-10-2018 09:12 ThimGrim Ocena: 0 Trochę adeptusa przypomina. Chociaż to zdanie o kupie jakoś mi nie pasuje. Czekajcie, zaraz sprawdzę: "obiektywna moralność bez Boga istnieje". I co?........ Nic. Nie, to jednak nie on. [pokaż treść] [kto ukrył] 01-11-2018 10:17 Henryk Tur Ocena: 0 @tymczasek - Oczywiście, to nie jest argument za istnieniem Boga. Ale jeśli Boga nie ma, to nie ma również obiektywnej moralności. - no bo nie ma. Różni się od kultury i lokalizacji geograficznej. Wierz sobie w kosmiczne zombi, które obieca złym typom piekiełko, a dobrym aniołki, ale nie musisz tym wszystkim d.. zawracać? "Oczywiście, że obiektywna moralność bez Boga nie może istnieć, bo jeśli moralność jest wytworem wyłącznie ludzi, to jeden człowiek sobie powie "Zabijanie jest dobre", a drugi "zabijanie jest złe" i jak się udowodni, że jeden ma rację, a drugi nie?" - no i owszem, nie istnieje, jak i Bóg. W plemieniu łowców głów zabijanie jest dobre, u nas - nie. I szach-mat z Twoją tandetną teologią. Oczywiście, człowiek nie potrzebuje Boga, żeby nie zabijać, nie kraść i żeby pomagać innym. Co nie zmienia faktu, że potrzebuje Boga, żeby być dobrym. - no popatrz, a to niby czemu? Czy człowiek wierzący w Boga nie jest hipokrytą? Nie zabija nie dlatego, że to nieładnie, tylko dlatego, że bozia zabroniła i ma za to nadzieję dostać nagrodę po swojej śmierci? Religia bazuje na mglistych obietnicach - Ty rób, co święta księga każe, a w nagrodę, jak umrzesz, będzie Ci fajnie. Na tej samej zasadzie możesz wierzyć we mnie - obiecam Ci , że po swojej śmierci dostaniesz co tylko chcesz. Możesz zacząć od dziś :) [pokaż treść] [kto ukrył] 02-11-2018 13:26 Henryk Tur Ocena: 0 Oj, Ty się chyba nudzisz. Więc pokrótce: "Twierdzę jedynie, że jeśli nie istnieje Bóg, to nie istnieje również obiektywna moralność, czemu przecież nie zaprzeczyłeś. " - owszem, istnieje. Nazywa się humanizmem. Kiedy pomagamy sobie wszyscy nawzajem i się nie zabijamy, wszystkim żyje się lepiej i przyjemniej. I dlatego nie potrzeba nam raju PO śmierci, ale może on być i za życia. "Nie powinniśmy unikać mordowania nie dlatego, że komuś będzie przykro, jak go będziemy mordować, nie dlatego, że jak będziemy mordować, to pójdziemy do piekła i nam będzie przykro, tylko dlatego, że Bóg ustanowił stosowane przykazanie - koniec, kropka." - no widzisz, a mi Boga do tego nie trzeba. Jak na mój gust to hebrajczycy byli strasznie prymitywni, kiedy wprowadzono im teraz straszak w postaci przykazań. Aczkolwiek cały czas jestem za odstrzałem morderców, gwałcicieli, pedofili innych psycholi. "Jak wyżej - nie chodzi o nagrodę, chodzi o możliwość bycia osądzonym przez jedyną w swoim rodzaju Istotę Wyższą" - czyli wchodzimy sobie na rejon Niewidzialnych Przyjaciół. "Więc Twoja obietnica jest bez znaczenia - nawet jeśli byłbyś w stanie zapewnić mi po śmierci wieczne szczęście, to co mi ono da? Dalej to będzie bezsensowna egzystencja bez wyższego, obiektywnego celu" = no to jestem Bogiem. Ty również nie wiesz, co on dla Ciebie planuje PO, a ja Ci mogę taki cel znaleźć. Na przykład dam Ci świat, gdzie Ty staniesz się bogiem. Deal ? :) "A dlaczego człowiek bez Boga nie może być dobrym, to sam sobie odpowiedziałeś " - no proszę Ciebie. Nie dyskutuję sam ze sobą. To był przykład dla Ciebie. nie ma obiektywnego zła i dobra. Nigdy nie było, ani nigdy nie będzie. "Żeby to stwierdzić, musiałby istnieć jakiś ponadludzki autorytet, który mógłby abitralnie rozsądzić pomiędzy nami, a łowcami głów. " no cóż, myśmy rozwinęli cywilizację, a łowcy głów biegali półnago po puszczy, więc sądzę, że u nas poszło to lepszą drogą :) "Świecka moralność nie może być prawdziwa, bo bazuje na subiektywnych stwierdzeniach, które są z definicji nieweryfikowalne. " - hasło "zadbaj o to, aby sieroty nie umierały z głodu, lecz dzieci i pomagaj starcom" jest całkowicie weryfikowalne. Tak na dzień dobry. "Sensu życia nie jest przyjemność, celem życia może być tylko służba Bogu. Nie ma potrzeby nagrody za taką służbę, bo jest ona celem samym w sobie. A jeśli jest ona niemożliwa (bo Boga nie ma), to życie nie ma sensu i tyle." - no i to jest właśnie ta psia dusza niewolnika, który merda wesoło ogonkiem, bo ma nad sobą pana. Dla mnie przyjemności, kreatywność i rozwój to sens życia, Ty zaś jesteś happy ze "służby Bogu" dla samej służby. To jest tak niesamowicie niewolnicze, że nie mam na to słów. Świadczy o słabiutkiej psychice, które potrzebuje mistycznego podparcia, bo inaczej nie wie, po co żyć. Ale to nawet dobrze. Niewolnikami łatwiej się steruje. Wpisy Adeptusa z multikonta usunięte. – Kamulec [pokaż treść] [kto ukrył] 02-11-2018 18:17 Henryk Tur Ocena: +4 Kamulec, bez jaj - wychodzi na to, że sam z sobą gadam :) Weź wywal wszystko jak już :) [pokaż treść] [kto ukrył] 04-11-2018 17:39 Exar Ocena: 0 Chociaż zgadzasz się sam ze sobą? [pokaż treść] [kto ukrył] 04-11-2018 18:33 Henryk Tur Ocena: 0 ja już z sobą dawno temu wszystko ustaliłem, tego się trzymam i żyję szczęśliwie :) [pokaż treść] [kto ukrył] 04-11-2018 18:53 ThimGrim Ocena: 0 Właśnie się zastanawiałem, czemu ty ze sobą samym piszesz. Przestańcie już tego biednego Adeptusa banami męczyć! [pokaż treść] [kto ukrył] 11-11-2018 08:17 ivilboy Ocena: 0 Ja lubię jak Adeptus dostaje bany. [pokaż treść] [kto ukrył] 11-11-2018 09:32 552713552721552908552927552930552962552963552964553044553045 Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.