» Recenzje » Buzz! Quiz TV

Buzz! Quiz TV


wersja do druku

Milionerzy spotykają Najsłabsze ogniwo

Redakcja: 27383

Buzz! Quiz TV
Party games to specjalna kategoria gier. Muszą one spełniać kilka warunków, aby nawet osoby nieobeznanie z konsolową rozrywką, z przyjemnością siadły do telewizora i spędziły kilka dłuższych czy krótszych chwil z padem w ręku. Pierwszym jest tematyka, która musi być na tyle szeroka, żeby zainteresować jak najwięcej osób. Drugim jest prostota obsługi – jeśli ktoś pierwszy raz siada do konsoli, to zbytnie skomplikowanie tylko go zrazi. Trzeci to miodność – im tytuł bardziej „lepki” od miodu tym lepiej. Na rynku jest obecnie kilka typów gier towarzyskich. Mamy gry muzyczne (wszelkie SingStary), rytmiczne (DDRy) czy gry całkowicie odjechane i nie dające się zakwalifikować (Rayman Raving Rabbits). No i jest Buzz! Quiz TV. Buzz! to teleturniej. Tak po prostu. Siedzi się w kilka osób, trzyma specjalne kontrolery i odpowiada na pytania z różnych kategorii. Pomysł w swej prostocie genialny, bo któż nie chce sprawdzić swojej wiedzy? Kto nie śledził Milionerów, czy innych wymagających wiedzy teleturniejów, aby zobaczyć, czy jest w stanie odpowiedzieć na pytanie, na którym poległ zawodnik w studiu? Teraz wszyscy mają okazję, żeby to zrobić, a jednocześnie nie wyjść na durniów przed całą Polską (tylko przed kilkoma znajomymi, a przecież oni i tak o tym wiedzą). Sterowanie
Jak już wspomniałem – do Buzza! dołączane są specjalne kontrolery z czterema przyciskami w różnych kolorach oraz gałką. W większości przypadków dostajemy pytanie z czterema odpowiedziami przypisanymi do kolorów klawiszy i trzeba wdusić ten z prawidłową odpowiedzią. Każda runda ma troszkę inne zasady dotyczące gry i punktowania:
  • Gra na punkty – pytanie i cztery możliwe odpowiedzi, nie dostajemy dodatkowych punktów za udzielenie odpowiedzi jako pierwsi; sześć pytań.
  • Podaj bombę – postać otrzymuje pytanie i cztery możliwe odpowiedzi oraz bombę z zapalonym lontem. Jeśli odpowie poprawnie to przekazuje ją kolejnej osobie, jeśli nie to otrzymuje kolejne pytanie. I tak do momentu aż bomba wybuchnie (a długość lontu jest losowa); trzy bomby.
  • Najszybszy palec – wariacja gry na punkty z tym, że im szybciej się odpowie, tym więcej punktów się zgarnia; sześć pytań.
  • Bitwa na torty – kto odpowie jako pierwszy przejmuje kontrolę nad tortem i może rzucić nim w dowolnego uczestnika. Po przyjęciu dwóch tortów na klatę zostaje się wyeliminowanym z tej rundy. Im dłużej jest się w grze, tym więcej punktów się zgarnia.
  • Łowca punktów – otrzymujemy pytanie, na które odpowiedzią jest jedno z wyświetlanych zdjęć. Kto zgadnie pierwszy – ma możliwość „kradzieży” punktów od innego zawodnika; cztery pytania.
  • Na bogato – podobne do teleturnieju Va banque, każdy gracz obstawia ile swoich punktów chce zaryzykować. W przypadku dobrej odpowiedzi tyle punktów dostaje, w przypadku złej – traci; cztery pytania.
  • Końcowe odliczanie – ostatnia runda, w której liczą się zebrane punkty. Im więcej się ich ma, tym więcej czasu na odpowiedź. Ostatni na placu boju zostaje zwycięzcą.
Jak widać zróżnicowanie jest na tyle małe, by nie trzeba było tłumaczyć każdej rundy osobno, a na tyle duże, by gra nie nudziła monotonią. Należy też wspomnieć o pewnej minimalnej pomocy dla osób, które mają najmniej punktów. Osoba taka wybiera kategorię pytań w następnej rudzie. Pytania
Największym atutem Buzza! jest gigantyczny katalog pytań posegregowanych w kategorie, takie jak: Muzyka, Telewizja i film, Technika, w każdej z nich są cztery podkategorie (np. w przypadku filmu są to: Hity TV, Blockbusters, Szpenio filmowy oraz Kreskówki). W grze zawartych jest 5000 pytań, jednak to samo pytanie może być zadane na kilka różnych sposobów – czy to wprost czy przy użyciu materiału filmowego, fotografii czy kawałka utworu muzycznego, do którego się odnosi. Tak, w Buzzie! są i takie multimedialne chwyty typu „Jaka to melodia?”, czy rozpoznawania aktora ze zdjęcia czy urywku filmu. Oczywiście przy częstym graniu pytania zaczną się powtarzać, ale i na to jest rada – z Playstation Store pobrać można (oczywiście za opłatą) dodatkowe pakiety po 500 pytań każdy. Są one tematyczne, np. Filmy SF/Fantasy, Zwierzęta czy Horrory. Do tego dochodzą quizy tworzone przez innych użytkowników, ale tutaj nie jest już wesoło, ponieważ poważnie przycięto możliwości domowych Hubertów Urbańskich – można tworzyć tylko kategorię Najszybszy palec i to tylko w liczbie 8 pytań. Oczywiście nie zraża to projektantów, ale monotonia i (w większości przypadków) łatwość pytań powoduje, że od tego elementu gry można z radością trzymać się z daleka. Audio/video
Wizualnie Buzzowi! nic zarzucić nie można. Przedstawione w grze studio, będące areną zmagań, korzysta z najlepszych wzorców – błękity i koła silnie nawiązują do Milionerów. Do tego kreskówkowy wygląd prowadzącego (tytułowego Buzza) oraz postaci, które można sobie wybrać (z bardziej odjechanych mamy mima, super-bohatera, japońską licealistkę, czy wampirzycę) świetnie się sprawdza, a animacja min, póz czy ruchu bohaterów jest czytelna i zamierzenie komiczna. Udźwiękowienie to mistrzostwo świata – wszystko ładnie spolszczone i nagrane. Głosu Buzz`owi użyczył Piotr Gąsowski, zaś gościem z głośników jest tzw. „pan z TVNu”, którego na pewno kojarzycie. Teksty Buzza są niekiedy naprawdę doskonałe, zwłaszcza sławetne „Nie zasługujesz, by mieć przyjaciół”. Jak widać, niekiedy można słownie oberwać od prowadzącego. Jedynym minimalnym problemem jest zła wymowa pojawiających się czasem angielskich słów, ale w żaden sposób nie psuje to rozrywki płynącej z rozgrywki. Pytania w większości przypadków zostały wprost przetłumaczone z angielskiego. Widać to głównie w kategorii Muzyka, gdzie często trafiają się o pytania o zespoły czy raperów, o których nigdy nie słyszałem. Zastanawiam się tylko, czy jest to problem „amerykańskości” gry czy mojej niewiedzy w tym temacie – tutaj musiałby się wypowiedzieć ktoś słuchający tego typu muzyki (zresztą cała kategoria jest dziwna, gdyż pod nazwą Muzyka starsza kryją się dźwięki z lat 1920-1950, a nie np. Vivaldi). Niemniej trafiają się też pytania stricte polskie – o nasze rodowite seriale czy bohaterów. Plus za inicjatywę. Miodność Jak widać z moich powyższych zachwytów – Buzz! jest idealne jako party game. Opcji możliwej zabawy jest nawet więcej, np. granie "drużyna kontra drużyna" w sieciowym trybie Sofa vs. Sofa czy teleturniej stacjonarny na osiem osób (niezbędne są dwa zestawy kontrolerów). Czego chcieć więcej?
Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Galeria


8.5
Ocena recenzenta
8.44
Ocena użytkowników
Średnia z 8 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 2
Obecnie grają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie gram
Tytuł: Buzz! Quiz TV
Producent: Relentless Software
Wydawca: Sony Computer Entertainment
Dystrybutor polski: Sony Computer Entertainment Polska
Data premiery (świat): 4 lipca 2008
Data premiery (Polska): 4 lipca 2008
Platformy: PS3
Strona WWW: www.buzzthegame.com/pl-pl/

Komentarze


996

Użytkownik niezarejestrowany
    Jesli idzie o wizualną stronę to
Ocena:
0
doczepiłbym się jednak do prowadzącego, którego model mocno odstaje od modeli uczestników, co jest dość dziwne. Na szczęście jest to detal, który praktycznie nie wpływa na miodność.

Teksty istotnie imponują zarówno humorem jak i dostosowaniem do sytuacji w grze.
12-12-2009 18:56
Bagheera
   
Ocena:
+1
Moim zdaniem pewnym mankamentem Buzza jest praktycznie całkowite wykluczenie z puli pytań muzyki klasycznej i ogólnie pojętej historii sztuki i architektury (te ostatnie może i są marginalnie reprezentowane, ale potraktowano je iście po macoszemu).

Być może pojawi się z czasem tematyczna pula takich pytań, ale wobec absolutnego zalewu pytań z popkultury i całkiem nieźle reprezentowanych kierunków ścisłych mam wrażenie, że humaniści zostali potraktowani nieco z buta.
30-12-2009 09:58
996

Użytkownik niezarejestrowany
   
Ocena:
0
Nie zaszkodziłoby też, jakby pytania ścisłe nie były na poziomie 5 klasy podstawówki :P
30-12-2009 11:53
neishin
   
Ocena:
0
Hej, one są trudne:D

Stay tuned, napalam się na nowego Buzza, który też ma 4 kontrolery w komplecie i można grać na 8 osób we wszystkie tryby (a nie w kilka jak to była w recenzowanym produkcie).
30-12-2009 13:49

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.