3 x mięso

Stwierdziłem, że napiszę sobie tekst RPG.
Taki jak chciałbym sam przeczytać. Nie przygodę, bo te lubię sam wymyślać, nie jakieś dziwne przemyślenia o tym czy turlać na sesji czy też wczuwać się i płakać przy rzucaniu samochodami. Potrzebne mi mięso, jak też innym mistrzom gry. Więc pora mięsem rzucać! Potrójnie, jak się spodoba, to napiszę więcej. Krótko zwięźle i na temat:

Motyw 1: Szafy

• Są w każdym pokoju i wyglądają jak drzwi – co jeśli byłyby systemem łączącym wszystkie pokoje w mieście, albo ktoś by używał ich jako przejść?
• Dzieci boją się potworów z szafy, może słusznie?
• Szafa trochę mi się kojarzy z tym pudłem w którym jest Kot Schrödingera, nigdy nie wiadomo co jest w środku gdy jest zamknięta, co jeśli gdy zamykają się drzwi zawartość szafy się zmienia?

Motyw 2: Alkohol
• Zmienia postrzeganie – wiadomo, ale co jeśli nie pogarsza go lecz polepsza? Co jeśli przeciwnik jest tylko widoczny gdy jesteśmy pijani? I jak tu walczyć jak się nogi plączą?
• Uzależnia. Mówi się że narkotyki uzależniają nawet od pierwszego razu, co jeśli piwo kupione przez bohaterów graczy w karczmie będzie uzależniało od pierwszego łyka? A gdy rano na kacu (i powiedzmy, ze zmniejszonymi statystykami) zejdą na dół okaże się, że wczoraj karczmarz zapił i w zasadzie nie wie co się działo, i nie będzie wyglądał nawet w przybliżeniu jak ten co sprzedał uzależniający napój.
• Zwiększa naszą wiarę w siebie i powoduje utratę pamięci – BG zapili, znowu – no to poinformujmy ich że postawili cały swój majątek (który aktualnie przebywa w sejfie kasyna) na jednego z BG który ma stanąć do walki bokserskiej z Kupą Mięśni

Motyw 3: Mgła
• Widać ją, a ludzie nie chcą na nią patrzeć tylko przez nią. Co jeśli miała by świadomość i chciała coś przekazać? Do czego mogłaby się posunąć?
• Porusza się – Dokąd zmierza? Czego szuka? Co ze sobą niesie?
• Dotyczy wszystkich, a co by zrobili BG gdyby w połowie przygody związanej z mgłą okazało się, że tylko oni widzą jak przez mgłę... Czekaj pamiętasz tego gościa w poprzednim mieście który nam stawiał?

Sorry za interpunkcję. Nie chciało mi się sprawdzać;)