» Recenzje » Arq #3

Arq #3


wersja do druku
Arq #3
Dni Arq są policzone. Za niedługi czas zagadkowy świat ulegnie dezintegracji. Zanim to jednak nastąpi, przebywających w nim ludzi czeka sporo dylematów, wyborów oraz tajemnic do rozwiązania. Czy jednak zdążą odkryć tajemnice Arq?

Trzeci i ostatni tom serii Arq zbiera, podobnie jak poprzednie odsłony, sześć albumów określanych jako "Cykl trzeci". Oryginał ukazywał się w latach 2010 - 2015, zaś polska edycja miała miejsce pod koniec roku 2016. Finałowe zeszyty kontynuują wątki zapoczątkowane w poprzednich epizodach, przybliżając czytelnikom tajemnice świata Arq oraz wieńcząc całą serię.

Andreas uchodzi za jednego z najważniejszych twórców komiksu mistycznego, zaś Arq doskonale wpisuje się w ten nurt. Andreas wykreował uniwersum będące jedną wielką zagadką oraz skrywające w sobie mnóstwo tajemnic. Z jednej strony skomplikowana struktura fabuły zmusza do pełnej koncentracji i uważnej lektury, z drugiej jednak operujący zagadkami bohaterowie oraz nawarstwiające się coraz to nowe tajemnice, zamiast intrygować czytelnika wzbudzają poczucie zagubienia. Uczucie zagubienia może być wzmocnione przez narrację, prowadzoną jest równolegle w kilku obszarach fabularnych. Andreas sprawia wrażenie, jakby momentami samemu nie do końca miał pomysł odnośnie kierunku oraz finału, w którym powinien podążyć scenariusz i zamiast serwować interesujące pytania i odpowiedzi, do istniejących tajemnic dokłada kolejne zagadki.

Dodatkowo dystans czasowy dzielący polskie premiery drugiego oraz trzeciego tomu sprawia, iż tak naprawdę najlepiej jest raz jeszcze przeczytać poprzednie epizody. Znacznie ciekawiej w historii prezentują się protagoniści, każdy o odmiennej charakterystyce, kierujący się swoimi, mniej lub bardziej tajemniczymi, motywami. W dużej mierze to właśnie postacie stanowią o walorze opowieści.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę

Od strony artystycznej Arq momentami również budzi ambiwalentne odczucia. Nie sposób nie docenić bardzo umiejętnego oraz szalenie widowiskowego operowania perspektywą. Poszczególne kadry, przedstawiające sceny pod ostrymi kątami nadają ujęciom olbrzymią dynamikę oraz urzekają mnóstwem detali oraz fantastyczną grą światła i cienia. Większość ilustracji to malutkie arcydzieła, udowadniające, iż ołówek i dwa kolory oraz pomysł w pełni wystarczają do stworzenia świetnych ilustracji, doskonale uzupełniających mistyczny charakter fabuły.

Niestety obok zapierających dech w piersiach kadrów, w albumie trafiają się ilustracje znacznie odstające poziomem od tych najlepszych: postacie bywają zobrazowane bardziej niż symbolicznie, strasznie płaskie w swej formie. Wydaje się, iż tak olbrzymia polaryzacja nie jest tylko próbą nadania komiksowym kadrom artystycznej różnorodności. Bardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem może być fakt koncentracji Andreasa na po partykularnych, kluczowych kadrach i tym samym próba skupienia wzroku czytelnika na konkretnych ilustracjach.

Od strony edytorskiej album został znakomicie przygotowany. Nieco inny format komiksu, grube, wręcz pancerne okładki oraz świetnej jakości papier kredowy z jednej strony podkreślają te ilustracje, które na to zasługują, chociaż niestety nie są w stanie poprawić odbioru rysunków zwyczajnie nieudanych. Niestety finałowe epizody Arq są literaturą tylko dla najbardziej zagorzałych fanów serii. Tylko takie osoby odnajdą przyjemność w śledzeniu kilkuwymiarowej, a przy tym bardzo trudnej w odbiorze fabuły oraz docenią się monumentalne ilustracje, przymykając tym samym oko na miejscami maszkaronowate rysunki. Czytelnicy mniej przywiązani do serii niestety, ale zwyczajnie zanudzą się w trakcie lektury.

Zaloguj się, aby wyłączyć tę reklamę
7.0
Ocena recenzenta
8.25
Ocena użytkowników
Średnia z 2 głosów
-
Twoja ocena
Mają na liście życzeń: 0
Mają w kolekcji: 2
Obecnie czytają: 0

Dodaj do swojej listy:
lista życzeń
kolekcja
obecnie czytam
Tytuł: Arq #3
Scenariusz: Andreas
Rysunki: Andreas
Wydawca: Egmont Polska
Data wydania: grudzień 2016
Tłumaczenie: Elżbieta Żbik
Liczba stron: 304
Format: 20x32 cm
Oprawa: twarda
Papier: kredowy
Druk: kolorowy
ISBN: 978-83-281-1617-7
Cena: 149,99 zł
Wydawca oryginału: Delcourt
Tagi: Arq | Andreas



Czytaj również

Relax #34
Z wkładką dla dzieci
- recenzja
Relax #33
Mniej humoru – na szczęście
- recenzja
Relax #32
Relaksowa reaktywacja
- recenzja
Cromwell Stone
Dynamiczna litografia
- recenzja
Francuski łącznik #1
Czyli co we Francji piszczy

Komentarze


dyskordianin
   
Ocena:
0

Nie chcę się czepiać, ale odrobinę niefortunnie użyto w tekście przymiotnika "partykularny". Po polsku ma nieco inne znaczenie niż jego fałszywy przyjaciel z mowy Albionu. :)

10-02-2017 11:07

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.