» Blog » 5.01 - relacja z Instanta
07-01-2013 18:24

5.01 - relacja z Instanta

W działach: rpg | Odsłony: 5

5.01 - relacja z Instanta
Przyznaję się - pogoda, jaka zastała mnie na dworze po wyjściu z autobusu napawała mnie najgorszymi myślami. Na szczęście erpegowcom deszcz i zawieja nie są straszne - stawili się może nie tłumnie, ale jednak w przyzwoitej liczbie.

Co prawda nie zaczęliśmy równo o dwunastej, jako że postanowiliśmy poczekać jeszcze na potencjalnych spóźnialskich, a także obecni zagłębili się w rozmowie.

Jednakże już koło 12.30 gracze zasiedli do stołów ze swoimi Mistrzami Gry. Odbyły się dwie sesje: kontynuacja kampanii w Wampira Maskaradę, rozgrywająca się w Ottawie, prowadzona przez Therana, a także przygotowana przez Rince'a pierwsza sesja wolsungowej minikampanii, która rzuciła graczy aż na Wyspy Karmazynowe.

Na szczęście dla każdego znalazło się gdzieś miejsce :)

Następne spotkanie już 12-go stycznia w tym samych godzinach (12.00-18.00) w tym samym miejscu co zwykle (tj. w szkole przy ul. Grenady 16).

Komentarze


von Mansfeld
   
Ocena:
0
Two hits. Not impressive.

Rozumiem, że się staracie, ale dwie sesje (mimo że wcześniej dawaliście radę przynajmniej 4-5 sesji), to słabo jak na RPG Instanta. W sumie nie załuję, że nie przyszedłem (prowadziłem wtedy jednostrzał w nWoDa, który okazało się że potrwał... 2 godziny), bo zapewne raczej bym sobie nie pograł, patrząc na sesje które się udały...
07-01-2013 20:23
chardros
   
Ocena:
+4
Rozumiem, że się starałeś vM, ale 2 godziny to słabo, jak na jednostrzał nWoDa. W sumie nie żałuję, że u ciebie nie grałem, bo pewnie bym nawet nic znaczącego nie zdążył zadeklarować, patrząc na to jak szybko skończyłeś...
07-01-2013 21:52
von Mansfeld
   
Ocena:
0
Keep trollin'

W sumie, to dwie godziny "wyszły w praniu". I tak sesja miała nie być długa (na 3-4 godziny), a po prostu gracze jak taran zakończyli śledztwo nadzwyczaj skutecznie.
07-01-2013 21:55
Avangarda
   
Ocena:
+6
Nadal uważam, że patrząc na to, jak nieprzyjemnie wyglądał świat za oknem, liczba osób obecnych wcale nie była taka mała.
Pojawiają się stali bywalcy, pojawiają się też osoby nowe na Instancie - jak dla mnie miarą sukcesu na tego typu spotkaniach jest to, że jednym chce się cały czas przychodzić, a pojawiają się też kolejne osoby. (Meph)
07-01-2013 21:59
chardros
   
Ocena:
0
Keep trollin'

Right back at ya
07-01-2013 22:16
   
Ocena:
0
Wyspy Karmazynowe? Szczerze mówiąc spodziewałem się raczej Slawii:P.
07-01-2013 23:28

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.