4 kolory RPG :-)
Odsłony: 892Stal - RPG nie umarło, o RPG trzeba walczyć! Właśnie tworzę nowy system z rewolucyjną mechaniką, która uratuje polskie RPG. Wejdźcie na fanpage systemu - każdy lajk jest na wagę złota! Udowodnijmy niedowiarkom, że RPG nie umarło! A w ogóle to zapraszam jeszcze na moją megaciekawą prelekę, którą wygłoszę na tegorocznym Pyrkonie "Gender w RPG"!
Rtęć - wyjdzie nowa edycja Młotka, czy nie wyjdzie? Podobno Darek i Arek stworzyli 2. cz. legendarnego i nikomu nieznanego Aphalona, ale nie mogą znaleźć wydawcy... Losy systemu jak i całego RPG są niepewne. Dramatyzmu sytuacji dodaje artykuł o gwałtach w RPG. Teraz nie wiadomo, czy będzie można jeszcze w Polsce organizować konwenty. Ba! Nie wiadomo, czy pozwolą nam w ogóle grać... Los RPG wydaje się być bardzo niepewny...
Chrom - RPG umarło? No i co z tego? Ja z kolesiami gramy zajefajne sesje! Ostatnio Zigi wykminił taki bajer, że mg zatkało. Co niedzielkę spotykamy się w garażu Długiego i ciśniemy sesję. Kończymy właśnie kampanię w Cybera, to się chyba potem zabierzemy za Zew Cthulu - w sumie nasze postacie skaczą po międzywymiarowych riftsach, to je chyba nawet żywcem przeniesiemy z systemu do systemu. RPG umarło? Chrzanić to! Chrzanić spory na Polterze! Chrzanić fandom!
Rdza - RPG umarło już dawno temu. Owszem, nieświadomi upadku gamonie, grają jeszcze kazirodcze sesje w swoich piwnicach, ale nawet ci bułkarze wkrótce odejdą do krainy wiecznych planszówek i ojcostwa. Nowe systemy nie pojawiają się na rynku. Konwenty to już właściwie tylko zloty mangowców i cosplayów. Nie warto się starać. Nie warto grać. Lepiej dać spokojnie zdechnąć temu podrygującemu ścierwu, jakim jest polskie RPG. Albo jeszcze lepiej - strzelmy biedakowi w łeb, niech się nie męczy. RPG umarło.